int(809)
Od kilku już lat przedsiębiorstwa działające w sektorze budowlanym i przemysłowym muszą mierzyć się z coraz trudniejszym dostępem do wykwalifikowanych pracowników. Polskie budownictwo w ostatnich latach weszło na zupełnie nowy poziom technologiczny, który zapewnia o wiele lepsze standardy panujące na budowach, nowocześniejsze i bardziej opłacalne inwestycje, a także rosnące zarobki.
Niemniej jednak w branży budowlanej wciąż brakuje wykwalifikowanych specjalistów, a taki stan rzeczy sprawia, że pracodawcy są niejako zmuszeni oferować coraz atrakcyjniejsze warunki płacowe. W jakich zawodach budowlanych warto się wyspecjalizować, by odpowiedzieć na rynkowe potrzeby?
Zapotrzebowanie na specjalistów, a także warunki płacowe różnią się w zależności od regionu oraz miasta. Specjaliści najwięcej zarobią w największych miastach, przy czym wśród deficytowych zawodów budowlanych wymienia się najczęściej m.in.:
Najbardziej krytyczna sytuacja dotyczy dekarzy, monterów, blacharzy oraz operatorów dźwignic budowlanych. Firmy budowlane z otwartymi rękami przyjmują inżynierów oraz osoby posiadające kierunkowe wykształcenie techniczne. Niemniej jednak próg wejścia do branży budowlanej jest obecnie coraz niższy. Przedsiębiorstwa budowlane i deweloperzy chętnie zatrudniają również osoby, które odbyły jedno – dwutygodniowy kurs operatorski urządzeń transportu bliskiego, który uprawnia do wykonywania zawodu operatora dźwigów, suwnic lub innych specjalistycznych urządzeń wykorzystywanych na placach budów.
Zdecydowanie najbardziej przyszłościowymi zawodami w branży budowlanej są te specjalizacje, które są najbardziej pożądanymi na rynku. Wedle GUS wykwalifikowani budowlani fachowcy zarabiają średnio 4,4 tys. zł brutto, a wśród najlepiej opłacalnych – a więc i przyszłościowych – zawodów wymienia się: tynkarzy, glazurników, posadzkarzy, cieślów, a także operatorów maszyn budowlanych, w tym: dźwigów, suwnic, podestów ruchomych, czy ładowarek teleskopowych.
Zgodnie z danymi z marca 2017 roku opublikowanymi w badaniu „Ogólnopolskie Badanie Wynagrodzeń” posadzkarze zarabiają średnio 2,2 – 4,3 tys. zł brutto, cieśle 2,2 – 4 tys. zł brutto, glazurnicy 2,4 – 3,9 tys. zł brutto. Na zarobki nie mogą narzekać także operatorzy dźwigów budowlanych i suwnic, których zarobki – zależnie od regionu, firmy, umiejętności oraz maszyny budowlanej – są w stanie zarobić od 2,4 do ponad 4 tys. zł brutto.
Rozpoczęcie przygody z branżą budowlaną, a zwłaszcza z urządzeniami transportu bliskiego (UTB) jest o tyle atrakcyjne, że wystarczy odbyć krótki kurs zwieńczony państwowym egzaminem, by uzyskać wymagane uprawnienia i móc zacząć pracować na stanowisku operatorskim.